Stowarzyszenie Mieszkancow Lokomotywa Leszno

Zaborowianin · Gość

Apatia społeczna ma to do tego, że każdy zajmuje się wyłącznie sobą, nie obchodzą go problemy wykraczające poza jego dom, ogródek itp., a w pewnym momencie przestają go nawet interesować rzeczy, które dotyczą jego własnych interesów. Apatia przejawia się między innymi w tym, że ludziom nawet nie chce się wypowiadać, przecież to forum nie jest przeznaczone tylko dla krytyków, każdy może na nie wejść...

A Twój argument warto podsunąć każdej władzy, która będzie w nadchodzących wyborach twierdziła, że skoro nie było masowych protestów przeciw niej, to oznacza, że wszystkim się dobrze żyje... czy oby napewno?

Podam ciekawy przykład z okolicy: jest ogranizowany bezpłatny wyjazd na basen dla dzieci do Ożarowa. Super okazja. Za darmo przecież. Jedzie.... 2 dzieci z dużej wsi. To kolejny przejaw apatii. A może będziemy to argumentować, że wszystkie dzieci są szczęśliwe i nie potrzebują basenu? Dzieci w tym rejonie często nie stać na marsa... Dziwne prawda?

To pozornie tylko nie ma ze sobą związku,a tak naprawdę jest przejawem tego samego wielkiego społecznego problemu.

A czy gość jest mieszkańcem TBS Ostoja?

Gość · Wysłany: Pią 15:21, 24 Mar 2006 Temat postu:

Tak jestem mieszkańcem. Inaczej nie zabierałbym głosu na temat tego jak się w TBS-ie mieszka. Czy koniecznie apatia? Nie będę się sprzeczał, bo na pewno część społeczeństwa na nią cierpi. Jednak sąsiedzi, których ja znam, a jest ich sporo nie przejawiają takich objawów. Jedni bardzo się angażują w sprawy „walki” z administracją, a inni mniej. Nie znam jednak nikogo, kto strasznie by narzekał, ale nie chciałoby mu się nic z tym robić z powodu apatii. Znam za to osoby, które strasznie się angażują(chyba z nudów), płaczą i narzekają na wszystko, a u nich żadnych poważnych usterek niema. Zresztą chyba wszystkie te osoby, chociaż raz się tu wypowiedziały, chociaż pewności nie mam, bo jak widzę nikt się tu nie przedstawia.

dwis9 · Wysłany: Pią 23:51, 24 Mar 2006 Temat postu:

Przeczytałam wszystko i chyba czegoś tu nie rozmumiem. Tu nie chodzi o narzekanie na usterki , bezwład administracji, niebezpieczną drogę itd.
Myslę że najważnieszą rzeczą są godne warunki życia i poszanowanie mieszkańców. Wszyscy mieszkańcy podjeli decyzję mieszkania na wsi.
Ale to nie oznacza że musimy godzić się na chodzenie w ciemnościach i narażanie naszego zdrowia. Wieś też ma prawo do dobrej drogi i przyjaznego otoczenia, a dzieci bezpiecznego miejsca do zabaw.
Nie chcemy zrobić z Leszna drugiej Warszawy. Ale nawoływanie w XXI wieku do zaniechania zmian na lepsze to chyba demagogia.
Lepsza droga, przyjazne otoczenie nie zaszkodzi nikomu. A może wpłynąć na lepsze zachowania i milszą atmosferę we wzajemnych kontaktach mieszkanców. Może nie mam racji- ciekawa jestem opinii

Ludzi są rozgoryczeni ponieważ administracja ich nie szanuje. Myślę, że gdyby robili to co do nich należy(administracja) - mieszkańcy nie byliby aż tak agresywni.
Płacimy bardzo dużo a w zamian nic nie otrzymujemy. Płacimy na zieleń,
utrzymanie czystości i wiele innych rzeczy. Gdzie ta zieleń, a oczystości trudno mówić. Argumenty że to mieszkańcy brudzą są śmieszne.
to narazie na tyle
:oops: :P :P

Gość · Wysłany: Pon 8:45, 27 Mar 2006 Temat postu:

Przepraszam, ale chyba nie dokładnie czytałaś to, co jest tu napisane. Nie nawołuje do zaniechania zmian na lepsze i nigdy tego nie robiłem. Jeżeli takie zmiany będą to OK., ale nie jest to w tym miejscu rzeczą priorytetową i wkurza mnie czytanie postów gdzie ludzie stękają, że jest tak źle, że żyć się tu nie da. Jak by nie było jest to wieś i światło na ulicy i sama ulica pewnie prędzej czy później będą. Na razie jednak nie ma i też jest OK.
Sprawa zaniedbanej zieleni i klatek oczywiście jest faktem. Mnie również dziwi, że właśnie to nikomu nie przeszkadza i nikt tu i w administracji na to nie narzeka. Byłem nawet kilka dni temu u Prezesa, ale stwierdził, że jest mocno zdziwiony, bo jestem pierwszą osobą, która skarży się na bród na klatkach. Podobno nawet wszyscy chwalą naszą „pożal się Boże” panią sprzątaczkę. Plac zabaw dla dzieci jest również ważną sprawą, ale czy widziałaś żeby na jego brak ktoś narzekał choćby w jednym miejscu na tym forum?

dino19941 · Wysłany: Czw 13:03, 30 Mar 2006 Temat postu: do gościa

Nikomu nie zależy absolutnie na "walce" z TBS-em. Nie masz racji tak mówiąc, tylko skoro chowasz głowę w piasek, to tak naprawdę nie wiesz, jak w sprawach problemowych traktuje nas zarząd. Wcale się nie liczy to, że płacisz wysoki czynsz, ale "jesteś tylko najemcą i tyle masz praw co nic". Tak mówi niejednokrotnie właściciel mieszkania wynajmowanego, w którym nie dałeś partycypacji na budowę i nie spłacasz jego zaciągniętego kredytu. A prezes zawsze udaje zdziwionego czymkolwiek..., nawet tym że zimą muszą być odśnieżane chodniki i parking, bo spadł śnieg... Laughing

A na wygląd i otoczenie nie można patrzeć, bo wygląda po prostu jak śmietnik. Uważam, że dobrze mieć różne opinie i spostrzeżenia, ale trzeba o tym wspólnie rozmawiać na spotkaniach, a nie wszyscy tłumaczą się tylko, że nie mają czasu, ale mają zawsze właśnie jakieś ale....

Nikt z nas nie chce walczyć, ale chcemy z przyjemnością mieszkać i nie mieć wrażenia, że jesteśmy pozostawieni z własnymi problemami za wysoki czynsz. Nasze dzieci mieszkają na wsi, gdzie wydawałoby się, że duża przestrzeń-wspaniale, a tak naprawdę w tej chwili dzieci nie mają, gdzie się pobawić........po prostu nie ma warunków Rolling Eyes

Gość · Wysłany: Pią 12:37, 31 Mar 2006 Temat postu:

No, więc jesteś kolejną osobą, która nie dokładnie czyta, bądź nie rozumie, co czyta. Pisałem już na temat opieszałości administracji. Dokładnie to, że oni leją na mnie, więc i ja na nich, a swoje drobne usterki naprawiam sam. To wcale nie jest chowanie głowy w piasek, tylko oszczędność drogocennego czasu. Naprawa usterek w moim mieszkaniu zajmuje mi dziesięć razy mniej czasu niż czas potrzebny na pisanie podań, składanie ich i czekanie na odpowiedz, której pewnie nigdy nie zobaczę. Co do spotykania i rozmawiania to pewnie, że można pogadać przy jakimś browarku, ale jak wiemy gadanie jeszcze nikomu nic nie dało. Dlatego wielu osobą szkoda czasu na bzdety, czyli tu akurat gadanie i wspólne narzekanie. Zamieńcie słowa w czyn i posprzątajcie okolice, a ja z chęcią się przyłącze.
Co do sprawy dalszego otoczenia naszych bloków to już niestety nie leży w kompetencji naszej administracji. Jest to sprawa władz gminy, tak jak wspomniana już droga dojazdowa i plac zabaw. Niby administracja mogłaby się tym zająć, ale zmusić do tego ich nie można i nic nie da płakanie, że dużo płacimy.

dino19941

Teraz to ja uważam, że Ty niedokładnie czytasz. W moim rozumowaniu, uważam, że skoro za coś płacę to mogę wymagać, a jeśli administracja stwierdzi, że coś mamy sami robić, a oni w zamian nie będą pobierać opłaty, to czemu nie.... A przy browarku można porozmawiać sobie o mniej ważnych rzeczach

gość 2 · Gość

Co taka cisza na łączach?

Adanteddickbas0

[link widoczny dla zalogowanych]

Mopobasder40 · Wysłany: Czw 14:35, 01 Mar 2007 Temat postu:

Nicole Kidman Blowjob!
[link widoczny dla zalogowanych]

Edmopohabas01 · Wysłany: Czw 18:39, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jessica Alba In Anal Action Movie!
[link widoczny dla zalogowanych]

Adence · Wysłany: Czw 22:49, 01 Mar 2007 Temat postu:

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
[link widoczny dla zalogowanych]

Tenbasster91 · Wysłany: Czw 23:56, 01 Mar 2007 Temat postu:

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
[link widoczny dla zalogowanych]

Abeddickder4 · Wysłany: Pią 2:46, 02 Mar 2007 Temat postu:

Britney Spears Spreading Outdoors!
[link widoczny dla zalogowanych]

Abeddickder4 · Wysłany: Pią 2:47, 02 Mar 2007 Temat postu:

Britney Spears Spreading Outdoors!
[link widoczny dla zalogowanych]